Aktualności

Poszukiwany 42-latek w rękach policji. Wpadł jadąc pod wpływem alkoholu.

Data publikacji 02.12.2025

W sobotę, 29 listopada, po godzinie 15 dyżurny Komisariatu Policji w Dobczycach otrzymał zgłoszenie o kierowcy peugeota, który może znajdować się pod wpływem alkoholu. Mundurowi szybko namierzyli pojazd i zatrzymali go do kontroli. Okazało się, że kierowca jest nie tylko pijany, ale również poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności oraz posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Kolejny raz dzięki obywatelskiej postawie policjanci wyeliminowali nietrzeźwego kierującego.

W sobotnie popołudnie dyżurny z Komisariatu Policji w Dobczycach został powiadomiony, że przez miejscowość Nowa Wieś porusza się samochód osobowy marki peugeot, którego kierujący może być nietrzeźwy. Policjanci natychmiast udali się we wskazany rejon. W Bieńkowicach zauważyli pojazd odpowiadający opisowi ze zgłoszenia i przy użyciu sygnałów uprzywilejowania zatrzymali go do kontroli. Już podczas pierwszej rozmowy z kierującym mundurowi wyczuli od niego silną woń alkoholu, a jego bełkotliwa mowa i chwiejność́ potwierdzały podejrzenia. Za kierownicą siedział 42-latek z powiatu myślenickiego. Szybko wyszło na jaw, że mężczyzna jest osobą poszukiwaną do odbycia kary 14 miesięcy pozbawienia wolności. Dodatkowo posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany przez sąd. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie 2 promile alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany, a samochód odholowano na parking strzeżony.

Najbliższy rok i dwa miesiące z pewnością spędzi w zakładzie karnym, a jego pobyt za kratami może ulec wydłużeniu w związku z kolejnymi popełnionymi przestępstwami. 42-latek będzie teraz odpowiadał za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz za złamanie orzeczonego przez sąd dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów, co jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat więzienia.

Policja przypomina, że prowadzenie pojazdu po alkoholu to przestępstwo, które stanowi realne zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu drogowego. Za kierowanie pod wpływem i łamanie sądowych zakazów grożą poważne konsekwencje prawne, a każdy przypadek takiej nieodpowiedzialności będzie stanowczo egzekwowany.

Powrót na górę strony